Plan pokonania Ahmadana :)
3 posters
Page 1 of 1
Plan pokonania Ahmadana :)
Panowie i panie. Tak sobie myślę, że znalazłem potencjalny sposób na pokonanie Ahmadana. Zauważcie, że gdy byliśmy w Obozie Wolnych, to Colin zauważył ciekawą rzecz. Otóż trójnogi co jakiś czas mają wymieniane mózgi pozytronowe, przez, te śmieszne latające drony, które cięły wszystko pochodniami plazmowymi!
Tak sobie myślę. Tu najtrudniejsza część. Moglibyśmy uziemić jednego z tych dronów. Zaaplikować w nim kilka wirusów, pierwszy, który informowałby nas o jego położeniu, drugi, który przesyłałby logi z jego aktywności, m. in. ID naprawianej maszyny i dokonywane zmiany, no i po trzecie, zmodyfikować kod procedur naprawczych w taki sposób, żeby umieszczały w mózgu każdego z naprawianych trójnogów chochlika. Taki atak Man-in-the-middle.
Chochlika możnaby zaprogramować w taki sposób, żeby wyłączał trójnogi, przejmował je lub spalał ich mózgi pozytronowe. Osobiście jestem za tym, żeby spróbować przejąć ich jak najwięcej i zniszczyć za ich pomocą pozostałe. Bardzo ważne jest, by wirus wyłączył komunikację z R+, bo nie wiemy jakimi środkami może dysponować Ahmadan.
Ogólnie rzecz ujmując, dywersję możnaby przeprowadzać po cichu i w momencie, gdy uznamy, że liczba trójnogów zainfekowanych jest odpowiednia, spełnić warunki, które aktywowałyby chochliki zaszczepione w ich mózgach.
Tak sobie jeszcze myślę, że moglibyśmy też na wstępie spróbować tylko za pomocą sondy serwisowej przejąć jeden z mózgów trójnogów, przynieść do Czarnej Twierdzy i sprawdzić co sprawia, że zabijają ludzi.
Tak sobie myślę. Tu najtrudniejsza część. Moglibyśmy uziemić jednego z tych dronów. Zaaplikować w nim kilka wirusów, pierwszy, który informowałby nas o jego położeniu, drugi, który przesyłałby logi z jego aktywności, m. in. ID naprawianej maszyny i dokonywane zmiany, no i po trzecie, zmodyfikować kod procedur naprawczych w taki sposób, żeby umieszczały w mózgu każdego z naprawianych trójnogów chochlika. Taki atak Man-in-the-middle.
Chochlika możnaby zaprogramować w taki sposób, żeby wyłączał trójnogi, przejmował je lub spalał ich mózgi pozytronowe. Osobiście jestem za tym, żeby spróbować przejąć ich jak najwięcej i zniszczyć za ich pomocą pozostałe. Bardzo ważne jest, by wirus wyłączył komunikację z R+, bo nie wiemy jakimi środkami może dysponować Ahmadan.
Ogólnie rzecz ujmując, dywersję możnaby przeprowadzać po cichu i w momencie, gdy uznamy, że liczba trójnogów zainfekowanych jest odpowiednia, spełnić warunki, które aktywowałyby chochliki zaszczepione w ich mózgach.
Tak sobie jeszcze myślę, że moglibyśmy też na wstępie spróbować tylko za pomocą sondy serwisowej przejąć jeden z mózgów trójnogów, przynieść do Czarnej Twierdzy i sprawdzić co sprawia, że zabijają ludzi.
Tomek- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2015-01-15
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
A jesteśmy pewni że jeden trójnóg byłby w stanie rozwalić drugiego?
tschesky- Podróżnik
- Posts : 12
Join date : 2014-03-10
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
Hmm, pewni nie jesteśmy, ale nie wyobrażam sobie, nic innego co byłoby w stanie tego dokonać
W sytuacji ultra optymistycznej shakowanych trójnogów mogłoby być na tyle dużo, że pozostałe nie byłyby problemem. Tylko problemem jest, nawet, gdyby udało się wpuścić wirusa, wymyślenie czegoś co powstrzymałoby Ahmadana przed kolejnym przejęciem trójnogów.
Natomiast odcięcie ich od sieci uniemożliwi wydawanie im poleceń po pierwszej rekonfiguracji mózgu. Chyba, żeby użyć jakiś łączy bezpośrednich, po kablu.
W sytuacji ultra optymistycznej shakowanych trójnogów mogłoby być na tyle dużo, że pozostałe nie byłyby problemem. Tylko problemem jest, nawet, gdyby udało się wpuścić wirusa, wymyślenie czegoś co powstrzymałoby Ahmadana przed kolejnym przejęciem trójnogów.
Natomiast odcięcie ich od sieci uniemożliwi wydawanie im poleceń po pierwszej rekonfiguracji mózgu. Chyba, żeby użyć jakiś łączy bezpośrednich, po kablu.
Tomek- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2015-01-15
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
Zaprawdę powiadam Ci jest to plan ni mniej ni więcej genialny Przejmowanie kontroli zawsze na propsie, tylko mam kilka ale:
- musisz to wymyślić jako Pablo
- musisz przekonać do tego innych
- czy ktoś z nas zna się na takich rzeczach, żeby to zrealizować?
- kto podjąłby się pierwszego przejęcia i jaką mamy pewność, że na przykład inne drony nie wykryją dywersanta i nie rozwalą go na części
- nie wiemy czy nie trwałoby to zbyt długo, pamiętajcie że mamy ograniczony czas bo lecimy w gwiazdę
Ale ogólnie jako graczowi pomysł podoba mi się niemożebnie, więc bardzo chciałbym, żeby udało się go zrealizować ^^
- musisz to wymyślić jako Pablo
- musisz przekonać do tego innych
- czy ktoś z nas zna się na takich rzeczach, żeby to zrealizować?
- kto podjąłby się pierwszego przejęcia i jaką mamy pewność, że na przykład inne drony nie wykryją dywersanta i nie rozwalą go na części
- nie wiemy czy nie trwałoby to zbyt długo, pamiętajcie że mamy ograniczony czas bo lecimy w gwiazdę
Ale ogólnie jako graczowi pomysł podoba mi się niemożebnie, więc bardzo chciałbym, żeby udało się go zrealizować ^^
grzymislaw- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2014-02-14
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
Pablo to wymyślił, w końcu siedzimy w barze, w Czarnej Twierdzy
Problemem jest właśnie fakt, że potrzebujemy hakera, który byłby w stanie stworzyć wirusy i przeprogramować mózg pozytronowy, do tego potrzebujemy Czarnej Twierdzy.
No właśnie kolejny problem to inne drony... Ja zrobiłbym to tak:
- OPCJONALNIE umieścił chochlika, którego możnaby aktywować, by całkowicie przejąć kontrolę nad dronem, żeby go np. zawrócić z powrotem do bazy, jakby poszło coś nie tak, żeby nie uganiać się ponownie za nim po całym statku. Tylko tu jest problem, bo im więcej wirusów, tym większa szansa, że antywirus w końcu coś wyłapie, więc muszą być one na prawdę dobrze i przemyślanie ukryte.
- po drugie dlatego chciałbym umieścić wirusa sczytującego logi z naprawy i powiedzmy, przemieszczania się drona, wtedy wiedzielibyśmy z jaką częstotliwością modyfikowane są trójnogi, jeżeli używane do tego są, jak przypuszczam, ludzkie mózgi, to myślę, że może dziać się to dość często, dodatkowo przechwycenie id naprawianego drona pozwoliłoby stwierdzić, czy naprawiane są różne trójnogi, w jakich ilościach oraz jak często.
A pierwszego przejęcia podjęlibyśmy się... my Można do tego wykorzystać hakera, za czym bym głosował, demona lub bezpośrednich środków przymusu, najlepiej czegoś zakłócającego fale elektromagnetyczne. Może jakiegoś pistoletu na sieć pod napięciem? Specjalne pociski?
Problemem jest właśnie fakt, że potrzebujemy hakera, który byłby w stanie stworzyć wirusy i przeprogramować mózg pozytronowy, do tego potrzebujemy Czarnej Twierdzy.
No właśnie kolejny problem to inne drony... Ja zrobiłbym to tak:
- OPCJONALNIE umieścił chochlika, którego możnaby aktywować, by całkowicie przejąć kontrolę nad dronem, żeby go np. zawrócić z powrotem do bazy, jakby poszło coś nie tak, żeby nie uganiać się ponownie za nim po całym statku. Tylko tu jest problem, bo im więcej wirusów, tym większa szansa, że antywirus w końcu coś wyłapie, więc muszą być one na prawdę dobrze i przemyślanie ukryte.
- po drugie dlatego chciałbym umieścić wirusa sczytującego logi z naprawy i powiedzmy, przemieszczania się drona, wtedy wiedzielibyśmy z jaką częstotliwością modyfikowane są trójnogi, jeżeli używane do tego są, jak przypuszczam, ludzkie mózgi, to myślę, że może dziać się to dość często, dodatkowo przechwycenie id naprawianego drona pozwoliłoby stwierdzić, czy naprawiane są różne trójnogi, w jakich ilościach oraz jak często.
A pierwszego przejęcia podjęlibyśmy się... my Można do tego wykorzystać hakera, za czym bym głosował, demona lub bezpośrednich środków przymusu, najlepiej czegoś zakłócającego fale elektromagnetyczne. Może jakiegoś pistoletu na sieć pod napięciem? Specjalne pociski?
Tomek- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2015-01-15
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
No brzmi nawet rozsądnie, tylko bez hakera to niestety można o kant dupy rozbić. OSTATECZNIE zawsze można zabić kogoś, kto jako następną postać weźmie hakera, ale trzeba się liczyć z bardzo silnym wnerwem i karą ze strony MG, co mogłoby skończyć się tragicznie więc lepiej nie.
Ogólenie warto spróbować to zrobić z obecnymi siłami, ewentualnie udobruchać jakiegoś hakera w twierdzy
Ogólenie warto spróbować to zrobić z obecnymi siłami, ewentualnie udobruchać jakiegoś hakera w twierdzy
grzymislaw- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2014-02-14
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
Nieee... Celowe uśmiercanie postaci jest jak dla mnie OoQ.
Właściwie haker nie musiałby się narażać.
Hmm... Możnaby podejść socjologicznie. Bo Czarna Twierdza, w moim mniemaniu, roi się od geeków i speców, lubiących wyzwania. Więc, chyba jest duża szansa, że gdyby ten pomysł subtelnie się podrzuciło, to ktoś sam, by się napalił i zapalił do pomocy
Potem wystarczy iść z nim do Szefa i poprosić błogosławieństwo i środki
Właściwie haker nie musiałby się narażać.
Hmm... Możnaby podejść socjologicznie. Bo Czarna Twierdza, w moim mniemaniu, roi się od geeków i speców, lubiących wyzwania. Więc, chyba jest duża szansa, że gdyby ten pomysł subtelnie się podrzuciło, to ktoś sam, by się napalił i zapalił do pomocy
Potem wystarczy iść z nim do Szefa i poprosić błogosławieństwo i środki
Tomek- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2015-01-15
Re: Plan pokonania Ahmadana :)
To brzmi jak plan, jestem za
grzymislaw- Astronauta
- Posts : 39
Join date : 2014-02-14
Page 1 of 1
Permissions in this forum:
You cannot reply to topics in this forum